Jestem wdzięczna i raduje się moje serce, bo mogłam pokazać praktykę jogi na wydarzeniu TEDxWarsawWomen. Wydarzeniu, które cieszy się tak ogromnym zainteresowaniem na całym świecie. TEDx w swojej ideologii promuje rozmowy na wiele tematów naukowych, kulturowych, politycznych, humanitarnych i akademickich. Zaprasza z wykładami doskonałych mówców, filantropów, naukowców, ale także zwykłych ludzi, którzy poprzez swoje przemówienia dotykają ciekawych kwestii, prowokując nas do refleksji i dyskusji.

W tym roku zaistniałam na „czerwonej kropce” na jogowej macie. Podczas krótkiej sesji jogi starałam się pomóc odpocząć słuchaczom wydarzenia TEDxWarsawWomen… Zatrzymać na kilka chwil myśli, zaczerpnąć głębszych wdechów, zrobić równie głębokie wydechy, rozruszać ciało. Najcenniejsza jednak dla mnie była możliwość zaistnienia w domach Polaków i pokazanie im jogi (wielu z nich doświadczyło jej po raz pierwszy). Ciągle, niestety, wiele osób w naszym kraju podchodzi do jogi z dystansem, obawiając się jej duchowej wymowy, często kojarzonej z sektą, religią, czy wielbieniem guru…

W niecałe dziesięć minut chciałam/musiałam obalić te mity i pokazać, jak piękny i fascynujący może być świat jogi. Ten zaczarowany świat to asany połączone z oddechem, dające praktykującemu możliwość koncentracji, wejścia w głąb siebie i wyjścia ze świata zewnętrznego.

Nie wiem, czy mi się udało? 
Czy sprowokowałam do zatrzymania się „tu i teraz”?

Możliwe, że spowodowałam poruszenie ciała, pracę mięśni, a może nawet uspokojenie umysłu… Prawdopodobnie niejedna osoba oglądająca praktykę zaczerpnęła kilka głębszych wdechów i zrobiła głębokie wydechy, zapamiętując technikę oddychania… Wszystko to jest dla mnie satysfakcjonujące jako nauczycielki i joginki.

Każdy powód, aby wprowadzić jogę w swoje życie, jest dobry. Najcenniejsza jest regularna praktyka, poprzez którą dochodzi się do istoty jogi. Jej wspaniałego głębokiego przesłania, które wprowadza w życie harmonię, empatię, samoakceptację, wdzięczność… Nie od razu osiągasz wewnętrzną integralność, radość z patrzenia na siebie, akceptację, spokojny sen, kontrolę nad oddechem, silne ciało i gibkość. Joga to droga, nie cel. Doświadczasz, uczysz się na innym poziomie niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Joga jest wspaniałą przygodą harmonizującą życie z ciągłym rozwojem. 

Jeśli widz TEDx’u zaczerpnął z tego coś dla siebie, to odniosłam prywatny sukces.
Każdy jest mile widziany w świecie jogi i może właśnie ta krótka lekcja na „czerwonej kropce”, kogoś do niego serdecznie zaprosiła.